26 maja 2022 r. przypada 78. Rocznica Pacyfikacji wsi Wolica przez nazistowskie Niemcy
Odsłony: 417
Wojna to zawsze czas bardzo trudny i brutalny dla mieszkańców terenów, na których toczą się działania militarne. Okres II wojny światowej dla Polski zapisał się na kartach bardzo krwawo, nie omijając żadnej grupy społecznej, żadnego regionu naszego kraju. Przeprowadzane akcje pacyfikacyjne były jednym z przejawów polityki eksterminacyjnej wobec ludności polskiej wsi, miast i miasteczek. W masakrach nie oszczędzano dzieci, kobiet i starców, przeprowadzano wysiedlenia, deportacje do obozów, więzień i prac przymusowych, rabunek dzieci w celu germanizacji, palono zabudowania, dokonywano grabieży i niszczenia mienia. Siły okupacyjne realizowały je w celu zastraszenia miejscowej ludności, jako odwet za działalność ruchu oporu, ukrywanie Żydów czy pomoc jeńcom, często były po prostu środkiem do zajęcia kolejnych dóbr i majątków, bądź mającym „oczyścić” teren dla przyszłych kolonizatorów niemieckich.
Akcje te prowadzono od samego początku wojny, już w październiku 1939 roku, tajnym dekretem o umacnianiu niemczyzny, powierzono to zadanie H. Himmlerowi, Reichsführerowi SS i szefowi niemieckiej policji. Opracowany Generalny Plan Wschodni zakładał germanizację i przygotowanie zajętych ziem pod „niemiecką przestrzeń życiową”, likwidację niebezpiecznych grup ludności Europy Środkowo – Wschodniej. Stopniowo rozszerzano zakres stosowania przez władze okupacyjne kary śmierci, zalecano jak najostrzejsze traktowanie osób pomagających partyzantom („bandytom”) czy Żydom i stosowanie odpowiedzialności zbiorowej, zobowiązując jednocześnie żołnierzy uczestniczących w zwalczaniu ruchu oporu do stosowania wszelkich środków w sposób nieograniczony, również wobec kobiet i dzieci. Rząd Generalnego Gubernatorstwa, w wydanym 2 października 1943 roku rozporządzeniu, przewidywał karę śmierci dla wszystkich, którzy w zamiarze hamowania lub przeszkadzania Niemieckiemu Dziełu Odbudowy, wykraczają przeciw ustawom, rozporządzeniom i zarządzeniom władz.
Akcje pacyfikacyjne przeprowadzano od pierwszych dni wojny w przygranicznych miejscowościach, a w regionie świętokrzyskim m. in. w Lelowie, wsiach Zbyczyce, Łachowie, Kluczewisku, ostrzeliwując i paląc nieuzbrojone miejscowości, mordując ludność cywilną. Pacyfikacje przeprowadzali funkcjonariusze SS, formacje policyjne, oddziały Wehrmachtu. Wiosną 1940 roku w dystrykcie radomskim, pod pretekstem walki z oddziałem partyzanckim mjra H. Dobrzańskiego (Hubala), zmasakrowano ludność 31 wsi, mordując ponad 700 mieszkańców. Najwięcej wsi zostało spacyfikowanych na Lubelszczyźnie, Kielecczyźnie i w okręgu białostockim, gdzie po wkroczeniu w 1941 rok oddziałów Wermachtu, przeprowadzono 51 ataków. W celu opanowania działań podziemia i zażegnania ewentualnego powstania w Generalnym Gubernatorstwie, opracowano plan zlikwidowania całych grup zawodowych, społecznych, które miały stanowić bazę oporu, m. in. lekarzy, członków administracji miejskiej i gminnej, nauczycieli, przedstawicieli przemysłu, handlu czy rolnictwa. Rozwój grup partyzanckich oraz coraz częstsze klęski militarne III Rzeszy, doprowadziły do nasilenia działań okupanta w okresie 1943-44, szczególnie intensywne akcje przeprowadzono od wiosny do końca lipca 1944 roku. Całkowicie zniszczono w Świętokrzyskiem wiele miejscowości, m.in. stanowiący obecnie symbol martyrologii ludności wiejskiej, Michniów.
W tym czasie, dwukrotnie, dokonano także aresztowań w miejscowości Wolica. W dniu 16 kwietnia 1942 roku, funkcjonariusze kieleckiej placówki Sipo, poszukując partyzanckiej radiostacji, otoczyli „murowaniec”, budynek osiedla fabrycznego Zakładów Wapienniczych „Chęciny”. Po szczegółowych rewizjach zatrzymano 11 osób (radiostacji nie odnaleziono, została ukryta przez telegrafistę plut. Jana Żmijewskiego ps. „Twardy”).
Kolejna, szerzej zakrojona akcja pacyfikacyjna, przypadła na dzień 26 maja 1944 roku, kiedy to do Wolicy, przed świtem, wjechało ponad 10 samochodów i kilka motocykli z żandarmerią. Wyciągnięto mieszkańców z domów i zgromadzono u sołtysa Cielibały, gdzie nastąpiło sprawdzenie tożsamości i porównanie z posiadaną listą (prawdopodobnie została sporządzona na bazie danych od miejscowych konfidentów). Aresztowano kilkadziesiąt osób, które odwieziono do więzienia w Kielcach. Po kilku dniach zwolniono 6 osób (kobiet i mężczyzn), część, po śledztwie i torturach, trafiła do obozów koncentracyjnych, w tym 7 kobiet do Ravensbrück (wszystkie przeżyły). Pozostali aresztowani najprawdopodobniej zostali rozstrzelani podczas masowych egzekucji mających miejsce na przełomie czerwca i lipca 1944 r., o czym ma świadczyć obecność ich nazwisk na tzw. afiszach śmierci. Na cmentarzu parafialnym w Tokarni znajduje się pomnik upamiętniający zamordowanych m. in. w wyniku akcji 26 maja w Wolicy, wymieniając 30 nazwisk osób rozstrzelanych w początkach czerwca 1944 roku.
Pacyfikacja wsi Wolica jest jednym z najważniejszych faktów z okresu II wojny światowej na terenie Gminy Chęciny. Z tej okazji, dla uczczenia wszystkich ofiar tego tragicznego wydarzenia, Zamek Królewski w Chęcinach zabłyśnie w barwach biało-czerwonych w dniu 26 maja 2022 r. Mamy nadzieję, że pamięć o nich nigdy nie zginie.
Kornel Morawski
Centrum Informacji Turystycznej i Historycznej Gminy Chęciny