83. rocznica radzieckiej agresji na Polskę
Odsłony: 406
W obliczu nawałnicy – agresja radziecka 17 września 1939 roku
„Obywatele! Gdy armia nasza z bezprzykładnym męstwem zmaga się z przemocą wroga od pierwszego dnia wojny aż po dzień dzisiejszy, wytrzymując napór ogromnej przewagi całości bez mała niemieckich sił zbrojnych, nasz sąsiad wschodni najechał nasze ziemie, gwałcąc obowiązujące umowy i odwieczne zasady moralności. Stanęliśmy tedy nie po raz pierwszy w naszych dziejach w obliczu nawałnicy zalewającej nasz kraj z zachodu i wschodu.”
Tymi słowami prezydent Ignacy Mościcki zwrócił się do narodu 17 września 1939 roku, w reakcji na wkroczenie wojsk radzieckich na terytorium Polski. Wcześniej, o godzinie 3:00 w nocy 17 września, zastępca komisarza ludowego spraw zagranicznych Władimir Potiomkin, przekazał notę dyplomatyczną polskiemu ambasadorowi RP Wacławowi Grzybowskiemu, w której podano rzekome przyczyny agresji - rozpad państwa polskiego oraz ucieczkę rządu, która zmusza stronę radziecką do ochrony zamieszkujących tereny polskie Ukraińców i Białorusinów. Jednocześnie układy zawarte uprzednio z Polską (traktat ryski z 1921 r. i pakt o nieagresji z 1932 r.) uważają za nieobowiązujące (na tej podstawie odmawiano wziętym do niewoli polskim żołnierzom statusu jeńców wojennych). Ambasador odmówił przyjęcia noty, choć nie miało to większego znaczenia. O absurdzie przedstawionych argumentów niech świadczy fakt, iż szef propagandy nazistowskiej Joseph Goebbels, napisał w swoim dzienniku: „Moskwa […] wkroczy do Polski na całej długości granicy, aby wziąć pod ochronę swoje mniejszości. Uczyni tak przy zachowaniu swojej neutralności i dlatego, że państwo polskie już nie istnieje. Uzasadnienie jest bardzo oryginalne, ale sam fakt to dla nas dar losu.”
Agresja ta była wynikiem tajnego paktu Ribbentrop-Mołotow z dnia 23 sierpnia 1939 r., w którym ZSRR zobowiązał się do zbrojnego wystąpienia przeciw Polsce i wsparcia wojennych działań III Rzeszy. Spływające z polskich jednostek dyplomatycznych ostrzeżenia o układach zostały, niestety, niedocenione, nawet w obliczu tak ewidentnych działań, jak mobilizacja i koncentracja Armii Czerwonej czy uszkodzenie granicznych zasieków. Jako, że 16 września wszedł w życie rozejm pomiędzy Związkiem Radzieckim a Japonią, kończący walki na pograniczu Mandżukuo i Mongolii, Stalin mógł skupić się na zachodzie (jego zasadą było prowadzenie działań wyłącznie na jednym froncie).
Zgodnie z propagandowymi hasłami czerwonoarmiści rozpoczęli „wyzwoleńczy pochód”, aby „zrzucić jarzmo obszarników i kapitalistów” oraz „przywrócić sprawiedliwość”, zachwianą, w ich mniemaniu, po traktacie ryskim. Agresja ta pozwoliła Rzeszy Niemieckiej na przyspieszenie podboju Polski, pierwotny scenariusz zakładał nie tylko podział państwa polskiego, ale też nie wykluczał stworzenia, z ziem między Wisłą a Bugiem, Polskiej Socjalistycznej Republiki Radzieckiej. W rzeczywistości, wraz z postępem wojsk radzieckich, szerzył się terror, którego ofiarami padły setki tysięcy obywateli polskich wielu wyznań i narodowości. Podstawową formą represji na zajętych terenach były nie tylko aresztowania, ale i masowe deportacje ludności. W ramach polityki przeciwko narodowi polskiemu mordowano także jeńców, wstrząsająca zbrodnia katyńska objęła osadzonych w obozach w Ostaszkowie, Kozielsku i Starobielsku, podobny los spotkał przetrzymywanych w więzieniach na terenie radzieckiej Białorusi i Ukrainy.
17 września rząd polski opuścił terytorium państwa, decydując o dalszej walce już na emigracji. W ostatnich słowach wspomnianego orędzia prezydent Mościcki apelował: „Obywatele! Wiem, że mimo najcięższych przejść, zachowacie, tak jak dotychczas, hart ducha, godność i dumę, którymi zasłużyliście sobie na podziw świata. Na każdego z was spada dzisiaj obowiązek czuwania nad honorem Naszego Narodu, w najcięższych warunkach. Opatrzność wymierzy nam sprawiedliwość.”
W tym dniu Gmina Chęciny pragnie uczcić tę ważną dla historii rocznicę poprzez podświetlenie w barwach narodowych Zamku Królewskiego. Będzie to wyraz hołdu dla wszystkich poległych w tym konflikcie zbrojnym od tych, którzy w wyniku działań agresora doświadczyli bólu i cierpienia. Cześć ich Pamięci.
Kornel Morawski
Centrum Informacji Turystycznej i Historycznej Gminy Chęciny